Małopolski rynek pracy ma się coraz lepiej!
19 / 06 / 2018
- Kategoria
- Ogólne
- Tagi
- praca
- Małopolska
Miniony rok przyniósł kolejne dobre informacje z małopolskiego rynku pracy. Jak wynika z raportu Wojewódzkiego Urząd Pracy w Krakowie, przedsiębiorcy dobrze oceniają warunki prowadzenia działalności w Małopolsce, co znajduje odzwierciedlenie zarówno w coraz większej liczbie ofert pracy, jak i w planach zatrudnienia na kolejne miesiące
– zauważa wicemarszałek Stanisław Sorys.
Coraz więcej firm i pracowników
Na koniec 2017 roku liczba osób pracujących w regionie wyniosła 1,425 mln, co stanowi 8,7% pracujących w Polsce. W porównaniu do 2016 roku nastąpił w Małopolsce wzrost liczby podmiotów gospodarczych o 8,9 tys. Łącznie zarejestrowanych było ponad 380 tys. firm.
Liczba osób bez pracy oraz stopa bezrobocia maleją stopniowo od pięciu lat, ale w 2017 osiągnęły rekordowo niski poziom – na koniec roku stopa bezrobocia wyniosła 5,4%, czyli
o 1,2 punktu procentowego mniej niż średnio w Polsce. To stawia Małopolskę na trzecim miejscu w kraju.
Niezmiennie utrzymuje się zróżnicowanie poziomu bezrobocia na poszczególnych częściach województwa – od 2,8% w Krakowie do 12,1% w powiecie dąbrowskim. Najniższy poziom bezrobocia odnotowano w Krakowie, powiecie myślenickim i w Nowym Sączu. Najwyższy natomiast w powiatach nowosądeckim, tatrzańskim i dąbrowskim.
Jak wyglądała w 2017 roku struktura firm w Małopolsce? Przeważającą większość, bo aż 95,8%, stanowiły podmioty mikro zatrudniające do 9 pracowników (364,1 tys., wzrost o 9 tys.). W grupie podmiotów zatrudniających 10-49 osób, która stanowiła w 2017 roku 3,5%, w odniesieniu do 2016 roku nastąpił spadek o 0,2 tys. (do 13,1 tys.). Na niezmienionym poziomie utrzymywał się udział firm zatrudniających od 50 do 249 osób (0,7%; 2,4 tys.) oraz większych (250-999 osób – 291 podmiotów, powyżej 1000 osób – 53 podmioty).
Najwięcej podmiotów gospodarczych zarejestrowanych było w Krakowie (36,4%). W następnej kolejności znalazł się podregion krakowski (19,6%), oświęcimski (14,3%)
i nowosądecki (11,5%).
W porównaniu z poprzednim rokiem, w Małopolsce spadła liczba upadłości.
Warto dodać, że w całym roku 2017 roku w powiatowych urzędach pracy podregionu tarnowskiego zarejestrowano prawie 25 tys. osób bezrobotnych. W tym samym okresie rejestry opuściło ponad 27 tys. osób.
Mocny początek wiosny
Dobra passa na małopolskim rynku pracy utrzymuje się nadal. Jak wynika z danych z kwietnia br. – liczba zarejestrowanych bezrobotnych wyniosła 76 501 osób – czyli o 15% mniej niż rok wcześniej i o 5% mniej niż w marcu br.
Jak w tym czasie wyglądała sytuacja w podregionie tarnowskim? W kwietniu 2018 r. stopa bezrobocia wynosiła tu 7,1 %, tj. o 1,3 pkt. proc. mniej niż rok wcześniej i o 0,4 pkt. proc. mniej niż w marcu 2018 r.
Niestety, w każdym powiecie podregionu stopa bezrobocia jest wyższa niż stopa w województwie – najgorzej sytuacja wygląda w powiecie dąbrowskim, który ma najwyższą stopę bezrobocia w województwie. Tylko w Tarnowie i w powiecie brzeskim wartość tego wskaźnika jest niższa niż ogólnopolska średnia.
Na koniec kwietnia 2018 w całym subregionie tarnowskim zarejestrowanych było więc 13,2 tys. osób bezrobotnych, z czego 61% to kobiety (w województwie kobiety stanowią 56% bezrobotnych). Dobra informacją jest jednak fakt, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy (od kwietnia 2017 do kwietnia 2018), liczba bezrobotnych w podregionie zmniejszyła się o 15,5%. Największy spadek miał miejsce w powiecie brzeskim – o 19,8%, najmniejszy – w Tarnowie – o 9,3%. W powiecie tarnowskim zanotowano zmniejszenie o 16,3%, w powiecie dąbrowskim – o 9,4%.
Warto dodać, że w 2017 roku liczba podmiotów gospodarczych, które zarejestrowano w podregionie tarnowskim, zwiększyła się o 2,4%. Według informacji z Głównego Urzędu Statystycznego na koniec kwietnia 2018 r. w subregionie tarnowskim było zarejestrowanych 34 680 podmiotów gospodarczych, z czego 95,2% stanowiły firmy mikro (do 9 pracowników). Podmioty małe (10-49 pracujących) stanowiły 3,9 %, a średnie (50-249 pracujących) – 0,8% wszystkich przedsiębiorstw. Firm dużych, zatrudniających 250 lub więcej pracowników, było 26.
Łącznie firmy z podregionu stanowią 9% wszystkich zarejestrowanych w województwie małopolskim.
Rynek pracownika – nie dla wszystkich
W minionym roku w kolejnych branżach zanotowano deficyt kandydatów do pracy. Na wyczerpywanie się zasobów pracowników wpłynęły m.in.: obniżenie wieku emerytalnego, rosnąca rola świadczeń społecznych, większa bierność zawodowa – szczególnie kobiet. Przedsiębiorcom trudniej jest też znaleźć chętnych do pracy z zagranicy. Zmienia się także profil pracujących cudzoziemców, dotychczas postrzeganych jako tania siła robocza – coraz częściej podejmują oni pracę na stanowiskach specjalistycznych, rosną też ich oczekiwania płacowe
– informuje Jacek Pająk, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Krakowie.
Jak zauważają autorzy raportu WUP w Krakowie, rynek pracownika można obserwować tylko w niektórych branżach. Mimo wzrostu liczby ofert pracy, warunki zatrudnienia oraz wynagrodzenia nadal nie są atrakcyjne dla wszystkich. Nie wszyscy korzystają ze wzrostu wynagrodzeń, bo znaczna część podwyżek wynika z podniesienia płacy minimalnej. Niska jakość oferowanych warunków jest jedną z przyczyn braku „rąk do pracy”.
Z kolei z punktu widzenia pracodawców coraz istotniejsze jest to, aby obok konkretnych umiejętności zawodowych, pracownik posiadał „miękkie” kompetencje, w tym umiejętności szybkiego uczenia się, gotowość współpracy, zdolność oceny problemu z różnych perspektyw.
- Procesy związane z automatyzacją sprawiają, że rośnie znaczenie umiejętności związanych z adaptacją do nowych warunków na rynku pracy w dynamicznie rozwijających się dziedzinach gospodarki takich jak: branża automotive, sektor nowoczesnych usług biznesowych, przetwórstwo przemysłowe, turystyka itp. Część zawodów będzie zanikała, a w ich miejsce pojawią się nowe, dlatego ważne jest „zwinne” poruszanie się po rynku pracy – zaznacza Jacek Pająk.
Zobacz:
Źródło: https://www.malopolska.pl/aktualnosci/biznes-i-gospodarka/malopolski-rynek-pracy-ma-sie-coraz-lepiej